Do wielu osób bardziej przemawiają treści przekazywane w formie metafor i opowieści. Skłaniają one do refleksji, przemyśleń, a nawet bywają motywacją do wprowadzania zmian. Chętnie korzystają z niej psychoterapeuci, coachowie i psycholodzy.

Zapoznajcie się z poniższą opowieścią o lęku i zastanówcie, jakie przesłanie z niej płynie.

Rozmowa z lękiem – przypowieść terapeutyczna

Była sobie raz młoda kobieta-wojownik.
Nauczyciel powiedział jej, że musi się zmierzyć z lękiem. Kobieta chciała uniknąć walki – taka perspektywa wydawała się jej zbyt brutalna i przerażająca.
Mistrz jednak nie ustąpił i udzielił swej uczennicy odpowiednich wskazówek. Nadszedł dzień konfrontacji. Wojowniczka stanęła naprzeciw lęku.
Czuła się bardzo mała, lęk zaś był ogromny i straszny. Każde z nich miało swoją broń. Młoda wojowniczka podeszła do lęku, skłoniła się trzykrotnie i zapytała:

– Czy udzielisz mi pozwolenia, bym mogła stoczyć z Tobą walkę?

– Dziękuję za szacunek, który nakazuje ci prosić mnie o pozwolenie – odpowiedział lęk.

– Jak mogę Cię pokonać? – zapytała kobieta.

– Moją siłą jest to, że mówię szybko i wciąż zbliżam się do twej twarzy – odpowiedział lęk. – Wtedy tracisz siły i robisz wszystko, co ci każę. Jeśli jednak nie uczynisz tego, co ci każę, nie będę miał nad tobą władzy. Możesz mnie słuchać i szanować. Możesz nawet pozwolić mi cię przekonać. Ale dopóki nie robisz tego, co mówię, jestem bezsilny.

W ten sposób wojowniczka dowiedziała się, jak pokonać lęk.


Przeczytaj również: O różnicach indywidualnych. Przypowieść terapeutyczna nr VII


Jak walczyć z lękiem? Morał z bajki terapeutycznej

Tak to właśnie działa. Lęk nie jest ani dobry, ani zły. Jest potrzebny, niesie ze sobą pewną informację, ostrzeżenie, ale to od naszej oceny sytuacji zależy, czy poddamy się reakcji walki lub ucieczki (lub unikania).  Innymi słowy – czy ulegniemy sygnałowi wysyłanemu przez lęk. Nie trzeba z nim walczyć czy też tłumić go – w ten sposób on tylko rośnie w siłę. Kluczem do poradzenia sobie z przeżywanym lękiem jest jego akceptacja i oswojenie się z nim. A najlepszym sposobem na oswojenie swojego lęku jest zbliżyć się do niego i lepiej go poznać.

Akceptując obecność różnych swoich emocji, możemy zdobyć się na szacunek wobec ich odczuwania oraz na zrozumienie, co dane emocje nam przekazują.


Jednak, gdy lęk dominuje w Twoim życiu i nie potrafisz sobie z nim poradzić samodzielnie, zwróć się z tym problemem do psychoterapeuty. W przypadku zaburzeń lękowych szczególnie zalecaną terapią jest terapia poznawczo-behawioralna.


Literatura

Przytoczona powieść terapeutyczna zaczerpnięta została z książki:

Pema Cziedryn: Kiedy życie nas przerasta. Psychologia buddyjska w życiu codziennym

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *