Moi mili.
W związku z sezonem urlopowym na stronie panuje lekki zastój, ale tylko pozornie! W trakcie letniego wypoczynku w mojej głowie już tworzą się nowe pomysły, które przelewam na „papier”, także nie leniuchuję (tzn. zupełnie nie leniuchuję ;)
Wy również pamiętajcie o tym, by zrobić sobie przerwę od pracy i znaleźć czas na relaks i reset – również od choroby. Pewnie zastanawiacie się z powątpiewaniem, jak można sobie zrobić wolne od choroby… Otóż można i chorzy mają na to swoje sposoby ;). Może to być kilka dni, podczas których dajemy sobie „luz” i NIC NIE MUSIMY (również nie musimy walczyć ze sobą i swoimi objawami). Jeżeli objawy lękowe są silne, można zrobić sobie weekend bez lęku, zażywając tabletkę przeciwlękową (do stosowania doraźnego). Takie oderwanie się chociażby na kilka dni jest bardzo ważne i poprawia komfort życia, jeżeli jest praktykowane w miarę regularnie. Niektórzy w ramach relaksu od chorowania pozwalają sobie na jakąś extra przyjemność, a jeszcze inni spędzają cały dzień w łóżku bez wyrzutów sumienia. Także co osoba, to inne pomysły i sposoby odpoczynku.
A więc moi drodzy – do dzieła! Nie mówię, że to łatwe, ale jak najbardziej możliwe. Trzeba tylko próbować :).
Tymczasem i do poczytania!