Skończyły się wakacje, a co za tym idzie: rozpoczął się kolejny rok szkolny. Niewiele dzieci czy młodzieży lubi chodzić do szkoły, ale sama niechęć to jeszcze nie problem… Gorzej, gdy mamy do czynienia z lękiem, często wręcz panicznym. Mowa tu o fobii szkolnej. Osoby nią dotknięte nierzadko mają problem ze zdobyciem wykształcenia.

Zaburzenie to dotyka od 1 do nawet 5% dzieci i młodzieży (różne źródła podają odmienne statystyki). Zgodnie z podziałem fobii, który zaprezentowałam w poście dotyczącym kryteriów diagnostycznych należy ona do fobii sytuacyjnych.

Niejednorodne objawy nerwicy szkolnej

Czym przejawia się ta nerwica? Objawy są niejednorodne, przez co fobia szkolna może być mylona przez otoczenie z uporem, buntem młodzieńczym, niezdiagnozowaną chorobą somatyczną albo symulowaniem. Daje ona silne i uporczywe objawy ustępujące, gdy minie zagrożenie kontaktu z przedmiotem lęku, jakim jest szkoła. Dziecko broni się przed uczęszczaniem do szkoły, przy czym przed każdym udaniem się do niej i w trakcie pobytu w niej dziecko doświadcza silnego lęku. Popielarska (1989) określa ten rodzaj nerwicy jako niechęć lub całkowitą odmowę chodzenia do szkoły z powodu odczuwania silnego lęku na jej terenie i nasilanie się tegoż już na samą myśl o pójściu do szkoły.
Na początku pojawiają się objawy somatyczne i wegetatywne. Dziecko na wizję pójścia do szkoły atakuje silny ból brzucha, mdłości, biegunki. W tym momencie opiekunowie często ulegają dziecku i pozwalają mu zostać w domu – wtedy objawy ustępują. Jeżeli jednak dziecko zostanie odesłane do szkoły, objawy te mogą się tak nasilić, że nauczyciel zwolni ucznia do domu jako chorego.
Wraz z rozwojem zaburzenia lęk ulega nasileniu, a jego przejawy skomplikowaniu. Uczeń może gorączkować, kaszleć, wymiotować, może boleć go głowa, a symptomy te nie mają podłoża infekcji. W skrajnych przypadkach może dojść do duszności i omdlenia.

Przyczyny nerwicy szkolnej

Ogólnie wyróżnia się postać ostrą i przewlekłą fobii szkolnej. Ostra występuje zwykle w młodszym wieku szkolnym, a lęk jest spowodowany konkretnym czynnikiem, np upokorzeniem lub ośmieszeniem w klasie. Z kolei postać przewlekła charakteryzuje się stopniowym narastaniem lęku przed szkołą, a główną rolę w jej powstaniu – głównie u starszych dzieci  pełni dom rodzinny (m.in. neurotyczna osobowość rodzica/rodziców, nadopiekuńcza matka, odrzucenie emocjonalne przez matkę itp).
Zgodnie z tym podziałem przyczyny fobii szkolnej dzieli się na:
  1. mające źródło w środowisku rodzinnym
  2. mające źródło w środowisku szkolnym
  3. mające źródło w warunkach psychofizycznych dziecka

Ad.1. Źródło w środowisku rodzinnym:

Najczęściej chodzi o niewłaściwą postawę rodzicielską – nadopiekuńczą lub nadmiernie wymagającą. Podłożem nadopiekuńczości może być poczucie winy rodziców w odniesieniu do dziecka. Matka tłumiąc chwilową złość czy też niechęć do dziecka maskuje te negatywne uczucia stopniowo przekształcając je w przesadzone obawy o zdrowie i bezpieczeństwo dziecka. Przekazuje tym samym komunikat dziecku, że jego otoczenie jest wrogo nastawione, pełne zaskoczeń i napaści a dziecko buduje obraz samego siebie jako osoby słabej, bezradnej, bezsilnej, oczekującej najgorszego.
Z kolei w przypadku stawiania przed dzieckiem nadmiernych wymagań rodzice komunikują dziecku, że jego osiągnięcia są niedostateczne i że powinno się starać bardziej. Dziecko uczy się, że miłość rodziców jest warunkowa: trzeba na nią zasłużyć spełnianiem ich warunków i sprostaniem ich surowych wymaganiom. W przypadku niepowodzenia istnieje zagrożenie utraty miłości i akceptacji opiekunów. Przy takiej postawie rodzicielskiej dziecko żyje w nieustannym lęku przed oceną, przed niepowodzeniem, niezadowoleniem z braku sukcesów. Stopniowo traci wiarę w to, że cokolwiek może osiągnąć.

Ad.2. Źródło w środowisku szkolnym:

Szkoła nie jest miejscem wolnym od przemocy i agresji: słownej, fizycznej i psychicznej. Doświadczenie wyśmiania, nękania czy przemocy fizycznej może być początkiem lęku przed szkołą. W tym przypadku największą rolę odgrywają nauczyciele – wychowawca powinien być czuły na wszelkie przejawy nieakceptowania, agresji, wyśmiewania wśród uczniów. Ale dobrze wiemy jak to w praktyce niestety wygląda.
Nauczyciele również mogą być bezpośrednim źródłem pojawienia się lęków szkolnych. Nierzadko zdarza się, że nauczyciel preferuje zdolnych uczniów, ma swoich ulubieńców, a mniej bystrych pomija, lekceważy lub wręcz upokarza. Ponadto pedagodzy mogą tworzyć atmosferę strachu ganiąc dzieci, wygłaszając publicznie uwagi na ich temat – w takiej sytuacji w uczniu może wytworzyć się przekonanie, że szkoła jest miejscem nieprzyjemnym i lepiej jest go unikać.

Ad.3. Źródło w warunkach psychofizycznych dziecka:

Pewne cechy indywidualne mogą predysponować do wystąpienia zaburzenia lękowego. Zaliczamy do nich wady rozwojowe i typ układu nerwowego (nadreaktywny układ nerwowy). Przejawiają się one w nadaktywności psychoruchowej lub zahamowaniu psychoruchowym, problemach z  uwagą, leworęczności, wadach narządów zmysłów, dysleksji, wadach wymowy, jąkaniu.

 Leczenie lęku szkolnego

W zasadzie leczenie fobii społecznej jest podobne do leczenia fobii społecznej – podobnego zaburzenia lękowego. Stosuje się tu terapię poznawczo-behawioralną. Często też włącza się leczenie farmakologiczne, w tym leczenie środkami antydepresyjnymi oraz zmniejszającymi poziom odczuwanego lęku, jak hydroksyzyna, doraźnie benzodiazepiny, beta-blokery.
W przypadku przyczyn fobii w środowisku szkolnym potrzebna jest współpraca na linii rodzic-dziecko-nauczyciel. W ostrych przypadkach może być potrzebne wdrożenie na pewien czas nauczania indywidualnego.

Literatura

  1. A. Popielarska (1989). Psychiatria wieku rozwojowego. PZWL.
  2. M. Mostowik (brak danych). Fobia szkolna. www.poradnia3.krakow.pl
  3. E.Jasion (2002). Lęk poraża małego ucznia. Edukacja i Dialog, nr 7.
  4. S. Jabłoński, A. Witkowska (1999). Co to jest fobia szkolna? Edukacja i Dialog, nr 2.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *